W dniach 29-31.07.2016 28-osobowa grupa młodzieży z parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Ksawerowie na czele z księdzem Piotrem Sudowskim wikariuszem tutejszej wspólnoty parafialnej oraz siostrą Teofaną uczestniczyła w Krakowie w obchodach XXXI Światowych Dni Młodzieży, które odbywały się pod hasłem „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”. Był to dla nas wyjątkowy czas, podczas którego mogliśmy spotkać się z Papieżem Franciszkiem oraz młodymi wiernymi z całego świata.
W piątek 27.07.2016 uczestniczyliśmy z rzeszą pielgrzymów w nabożeństwie Drogi Krzyżowej, która odbyła się na krakowskich Błoniach. W sobotę 28.07.2016 udaliśmy się w długą pieszą wędrówkę na Campus Misericordiae, by wraz z innymi uczestnikami ŚDM czuwać przez całą noc w oczekiwaniu na Mszę Posłania, która odbyła się w niedzielny poranek. Mimo bardzo słonecznej pogody dobre humory nas nie opuszczały. Nasz szlak pokonywaliśmy z modlitwą i śpiewem na ustach. Po drodze mijaliśmy pielgrzymów, którzy dawali piękne świadectwo swojej wiary. Przybijaliśmy z nimi piątki i wzajemnie się pozdrawialiśmy.
Symbolem rozpoznawczym naszej grupy była flaga z herbem gminy Ksawerów. Dzięki niej byliśmy widoczni wśród tłumu młodych oraz rozpoznawalni przez naszych znajomych z innych parafii.
ŚDM był dla nas wyjątkowym czasem podczas którego nasza wiara została umocniona. Papież Franciszek skierował do nas słowa, które chcemy wcielać w nasze życie. Pomimo, że znajdowaliśmy się w sektorze, który był w znacznej odległości od ołtarza, to spotkało nas wyjątkowe wyróżnienie, ponieważ tuż obok nas w niedzielny poranek przejeżdżał swoim papamobile Papież Franciszek. Mogliśmy Go zobaczyć z bardzo bliskiej odległości, co było ogromnym przeżyciem. Wcześniej widzieliśmy Ojca Świętego kilkukrotnie, podróżującego samochodem, lecz z dalszej odległości.
Wydarzenie to na długo pozostanie w naszej pamięci. Podczas tego weekendu doświadczyliśmy wiele dobra i zobaczyliśmy jak ważne jest poczucie wspólnoty, którą każdy ubogacał swymi talentami. Dbaliśmy siebie nawzajem i troszczyliśmy się, by jak najlepiej przeżyć ten wyjątkowy dla nas czas. Na obrzeżach Krakowa mieliśmy okazję zobaczyć jak tuż nad nami przelatuje samolot, którym Ojciec Święty udał się w podróż powrotną do Watykanu.
